Uszkodzenie towaru ‒ kto ponosi odpowiedzialność?

Podczas składowania, transportu lub rozładunku towaru może zdarzyć się sytuacja, w której przesyłki powierzone przewoźnikowi ulegną uszkodzeniu lub zniszczeniu. Co dzieje się w takiej sytuacji? Kto odpowiada za szkodę i jakie przepisy prawa należy zastosować w takim wypadku? I co najważniejsze, jak się przed tego typu sytuacjami uchronić?

 

Przepisy prawa a uszkodzenie towaru

Odpowiedzialność przewoźnika za uszkodzenie, zagubienie lub zniszczenie towaru regulują różne przepisy. W przewozie międzynarodowym zastosowanie znajdują przepisy konwencji CMR. (link: https://www.jus.uio.no/lm/un.cmr.road.carriage.contract.convention.1956/doc.html). Zgodnie z art. 17 § 1 konwencji CMR przewoźnik odpowiada za całkowite lub częściowe zaginięcie towaru lub za jego uszkodzenie, które nastąpi w czasie między przyjęciem towaru a jego wydaniem, jak również za opóźnienie dostawy. Oczywiście przepisy to jedno, a indywidualne ustalenia pomiędzy przewoźnikiem i zlecająca firmą to drugie. Zapisy w umowie mogą być różne, jednakże rzadko zdarza się, by nadawca brał na siebie odpowiedzialność za zniszczenie przesyłki. Chyba że to on nie dopilnował, by towar był wcześniej odpowiednio zabezpieczony.

W sytuacji, w której odbiorcą przesyłki jest konsument i trafi ona do niego uszkodzona możemy mówić o innych przepisach. Wszystko dlatego, że jest on szczególnie chroniony przez ustawodawcę. W takim przypadku interesujące dla odbiorcy i dostawcy są następujące akty prawne: ustawa z dnia 23 kwietnia 1963 r. Kodeks cywilny, Dz.U. z 2016 r. poz. 360 oraz ustawa z dnia 15 listopada 1984 r. Prawo przewozowe, Dz.U. z 2015 r. poz. 915.

 

Do kiedy odpowiedzialność spoczywa na przewoźniku?

Przewoźnik odpowiada za towar od jego przyjęcia, aż do wydania go odbiorcy. Następuje to już w chwili jego odebrania przez kuriera lub też zapakowania np. do samochodu czy też kontenera. Jednakże przewoźnik nie będzie odpowiadał za uszkodzenie, jeśli nie nastąpiło ono bezpośrednio z jego winy, lecz jest spowodowane wadą własną towaru lub okolicznościami, których przewoźnik nie mógł uniknąć i których następstwom nie mógł zapobiec. Jeśli jednak przewoźnik miał wpływ na okoliczności, w jakich nastąpiło uszkodzenie, ale im nie zapobiegł, to będzie to jego niedbalstwo.

 

Nadawca ma obowiązek zabezpieczenia towaru, ale zadaniem przewoźnika jest sprawdzenie stanu paczki przy przyjęciu jej do transportu. Po stronie odbiorcy leży też sprawdzenie, czy przesyłka dotarła do niego nieuszkodzona, czy nie ma w niej braków, a jeśli coś budzi jego wątpliwości, to musi on spisać z kurierem protokół szkody. Należy też pamiętać, że odpowiedzialność przewoźnika nie zanika po dostarczeniu przesyłki. Jeśli odbiorca potwierdzi odbiór i otworzy ją przy dostawcy, a potem stwierdzi braki lub uszkodzenie, to może żądać od kuriera odszkodowania.

 

Ostatnia bardzo ważna informacja dotyczy paczek za pobraniem. Odbiorca nie może ich otworzyć przed opłaceniem pobrania. W kodeksie cywilnym znajduje się artykuł 544. § 1. KC, który brzmi: „Jeżeli rzecz sprzedana ma być przesłana przez sprzedawcę do miejsca, które nie jest miejscem spełnienia świadczenia, poczytuje się w razie wątpliwości, że wydanie zostało dokonane z chwilą, gdy w celu dostarczenia rzeczy na miejsce przeznaczenia sprzedawca powierzył ją przewoźnikowi trudniącemu się przewozem rzeczy tego rodzaju. § 2. Jednakże kupujący obowiązany jest zapłacić cenę dopiero po nadejściu rzeczy na miejsce przeznaczenia i po umożliwieniu mu zbadania rzeczy”. Zauważmy, że przytoczony artykuł ma zastosowanie w sprzedaży internetowej, jednak jest on ograniczony prawem przewozowym, o którym wspominamy powyżej. Dodatkowo firmy kurierskie wykonują usługę przewozu na podstawie umowy przewozu, a ta jest opisana w innym miejscu kodeksu cywilnego (art. 774-793). Dlatego, jeśli kurier nie pobierze od odbiorcy opłaty, a ten otworzy paczkę, to odpowiedzialność za towar spadnie na kuriera.

EnglishBrazil